Od połowy ubiegłego roku Mazowsze znajduje się w sercu kryzysu śmieciowego. Firmy, które zajmują się odbiorem i zagospodarowaniem odpadów, jedna po drugiej zrywały kontrakty.
W nowych przetargach przestały ze sobą rywalizować, a ceny drastycznie poszły w górę. Firmy tłumaczyły to wzrostem kosztów wynikających m.in. z podwyżki opłat pobieranych przez państwo, robocizny, paliw, a także kłopotów z zagospodarowaniem surowców wtórnych.
W niektórych gminach (Nieporęt, Nasielsk) skutki kryzysu śmieciowego bezpośrednio odczuli mieszkańcy – wstrzymano odbiór odpadów. W Markach udało się uniknąć takiego czarnego scenariusza, jednak nie uniknęliśmy finansowych skutków kryzysu.
Pod koniec ub. roku operator systemu śmieciowego wypowiedział dotychczasową umowę. Po ogłoszeniu i rozstrzygnięciu przetargu koszty gospodarowania odpadami wzrosły z około 4 mln zł rocznie do około 16 mln zł.
Dlatego też na sesji w dniu 17 kwietnia 2019 roku Rada Miasta Marki uchwaliła nowe stawki:
32,00 zł od osoby miesięcznie (przy segregacji odpadów),
67,50 zł od osoby miesięcznie (przy braku segregacji).
Nie ma konieczności składania nowych deklaracji. Nie ulegają zmianie dotychczasowe indywidualne numery kont bankowych, na które należy uiszczać opłaty za odpady. Od kwietnia 2019 roku, opłaty za odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych należy wnosić na koniec danego miesiąca kalendarzowego (dotychczas opłaty należało wnosić kwartalnie).
Podwyżka czterokrotna – to jedna z najtrudniejszych decyzji jakie może podjąć zarówno Rada Miasta, jak i Burmistrz. Należy jednak pamiętać, że Miasto nie zarabia na śmieciach – jest jedynie pośrednikiem między mieszkańcami, a firmą wywozową. Co więcej, nawet przy nowych, wyższych stawkach, dokłada do gospodarki odpadami z budżetu.
To niestety może odbić się na wysokości inwestycji np. budowie ulic, chodników i dróg rowerowych.
Gospodarowanie odpadami to bardzo istotna sprawa. Zróbmy wszystko, by mniej produkować śmieci. Kompostujmy odpady zielone, wykorzystujmy opakowania wielokrotnie, unikajmy jednorazówek. Mniej odpadów w systemie – to mniejsze stawki w przetargu – to również możliwe niższe opłaty dla mieszkańców.
